podkarpackie Opisywany jako towarzyska zmora lub bardziej wprost: zabójca relacji. Przez dentystów nazywany halitozą, a przez pacjentów – po prostu nieświeżym oddechem. Sporadycznie może się przydarzyć każdemu, problemem jest jednak wtedy, gdy pojawia się ciągle, a mimo wielu prób nie udaje nam się go pozbyć. To czas, by zasięgnąć porady!
Nieświeży oddech może mieć wiele przyczyn, wśród tych najpowszechniejszych to po prostu niewłaściwa higiena jamy ustnej, schorzenia dziąseł, ponadto choroby nerek czy cukrzyca, ale także niektóre przyjmowane leki. Terapia będzie zależała od diagnozy.
Nieświeży oddech jako skutek niewłaściwej higieny
Sprawa wydaje się prosta: rano wstajemy, nakładamy pastę na szczoteczkę i myjemy zęby – co może pójść nie tak? Jak się okazuje, bardzo wiele.
– Przede wszystkim myjemy zęby pobieżnie i niedokładnie, czego skutkiem jest odkładanie się płytki bakteryjnej w zakamarkach łuków zębowych, a ta prowadzi do powstawania zarówno próchnicy, jak i stanów zapalnych dziąseł. Tak dzieje się najczęściej. Jakby tego było mało, nie używamy nitki dentystycznej, ale też zapominamy o oczyszczeniu grzbietu języka, a to miejsca, w których zbiera się naprawdę dużo drobnoustrojów. Ich procesy życiowe prowadzą do wytwarzania związków o nieprzyjemnym zapachu, m.in. lotnych związków siarki, kadaweryny, putrescyny i indolu – wymienia higienistka stomatologiczna Ewa Slabik z Dentim Clinic Medicover w Katowicach.
Obecność tych substancji w ślinie nie jest objawem żadnych procesów chorobowych, a ich stężenie największe jest zazwyczaj rano. Szczotkując zęby i jedząc śniadanie, pozbywamy się ich w naturalny sposób. Nie myjemy zębów – problem narasta.
Do niewłaściwej higieny zaliczamy też źle dobraną pastę do zębów lub płyn do płukania ust. Przykłady? Nadużywanie pasty wybielającej, która może podrażniać delikatną śluzówkę jamy ustnej, lub płynu z zawartością alkoholu, prowadzącego do zmniejszenia wydzielania śliny.
Warto pamiętać o regularnej higienizacji, która pomoże oczyścić dokładniej wszelkie te miejsca, do jakich nie udaje nam się dotrzeć szczoteczką, zwłaszcza kieszonki dziąsłowe.
Z preparatów wspierających zdrowie jamy ustnej, a przy tym naturalny zapach oddechu, warto zwrócić uwagę na te z zawartością cynku, który ogranicza rozwój drobnoustrojów. W sprzedaży dostępne są także pasty i płukanki z probiotycznymi bakteriami kwasu mlekowego uzupełniającymi florę bakteryjną o dobroczynne szczepy.
Nieświeży oddech jako skutek choroby
Zapach amoniaku, bardziej dosadnie: moczu, lub owocowy, intensywny, nawet przypominający zmywacz do paznokci (aceton) to sygnały, że coś poważnego może dziać się z naszym zdrowiem.
– U pacjentów z przewlekłą chorobą nerek może dochodzić do uwalniania zapachu amoniaku zarówno z ust, jak i skóry czy potu, nie jest to więc problem stricte ze zdrowiem jamy ustnej, ale wymaga kontroli lekarza specjalisty. Pacjenci zazwyczaj są świadomi problemu, bo chorobie towarzyszą też inne objawy. Inaczej jest w przypadku cukrzycy. Może się zdarzyć tak, że to dentysta pierwszy powie pacjentowi o tym, że ją u niego podejrzewa, ponieważ wyczuje aceton. Związek należy do tzw. ciał ketonowych. Ich zwiększona ilość powstaje z kwasów tłuszczowych, gdy do organizmu nie dostarczamy węglowodanów, także w trakcie diety keto lub u osób dotkniętych anoreksją – opisuje higienistka.
Zarówno podejrzenie cukrzycy, jak i innych chorób należy skonsultować z lekarzem. Od ich właściwego leczenia i kontroli zależy nie tylko zapach oddechu, ale zdrowie jamy ustnej.
Do przyczyn nieświeżego oddechu trzeba włączyć też schorzenia laryngologiczne, jak zapalenie zatok, migdałków, kamienie migdałkowe, ale również skrzywienie przegrody wymuszające oddychanie przez usta. Pomocna będzie konsultacja z laryngologiem.
Nieświeży oddech jako objaw chorób jamy ustnej
Zaczerwienienie, tkliwość i krwawienie to główne symptomy stanu zapalnego dziąseł. W bardziej zaawansowanym stadium możemy obserwować ropną wydzielinę w kieszonkach dziąsłowych, obniżenie się linii dziąseł odsłaniające korzenie czy nawet rozchwianie się samych zębów. Objawom tym może towarzyszyć nieprzyjemny posmak w ustach i oddech o przykrym zapachu. Nieświeży oddech będzie także towarzyszył zębom znacznie zniszczonym przez próchnicę.
– Przez lata utrzymujące się złe nawyki, jak palenie papierosów, omijanie szczotkowania, skutkują nie tylko próchnicą, ale co więcej: paradontozą, która jest zaawansowanym stanem zapalnym przyzębia. W jej wyniku możemy stracić nawet zdrowe zęby. Najmniejszym problemem w tym przypadku wydaje się nieświeży oddech. Mało osób jednak wie, że można ją skutecznie leczyć, choć wymagana jest cierpliwość. Terapia polega na dokładnym oczyszczeniu korzeni i tkanek z płytki bakteryjnej, co umożliwia odtworzenie przyczepu i dalszą regenerację – mówi ekspertka Dentim Clinic Medicover.
Nieświeży oddech może być wynikiem grzybicy (kandydozy) jamy ustnej. Wraz z nim pojawią się: uczucie pieczenia, zaczerwienienie na śluzówkach oraz biały nalot, głównie na języku. Może wystąpić u osób po kuracji antybiotykowej, z osłabioną odpornością czy właśnie z cukrzycą. Na ogół ustępuje samoistnie, jednak gdy tak się nie dzieje, konieczne może być wdrożenie leków przeciwgrzybiczych do stosowania w jamie ustnej.
W leczeniu kandydozy pomocne mogą być preparaty dostępne bez recepty, jak tabletki do ssania z zawartością m.in. chlorchinaldolu, chlorku cetylopirydyniowego, dichlorowodorku chlorheksydyny i oktenidyny. Nie można ich stosować na własną rękę przez dłuższy czas, zwłaszcza jeśli objawy nie ustępują.
Nieświeży oddech jako efekt przyjmowanych leków
Odczuwanie nieprzyjemnego zapachu oddechu może być wynikiem stosowania niektórych leków. Mowa tu najczęściej o lekach stosowanych przewlekle, których nie można samowolnie odstawić.
– Leki stosowane w alergii: antyhistaminowe, betablokery i diuretyki przepisywane przy schorzeniach kardiologicznych, inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) o działaniu przeciwlękowym i zalecane w leczeniu depresji, także leki opioidowe i stosowane w chorobie Parkinsona mogą przyczyniać się do zmniejszonego wydzielania śliny, a zatem do suchości i zaburzeń mikrobioty. Skutki to właśnie nieświeży oddech, ale co ważne: także zwiększone ryzyko próchnicy i paradontozy – ostrzega higienistka Ewa Slabik i dodaje: – Niektóre leki mogą zmieniać skład śliny lub być wydzielane wraz z nią. Jeśli podejrzewamy u siebie taki efekt, warto to omówić z lekarzem prowadzącym leczenie.
Ślina pełni kilka ważnych funkcji i nie można bagatelizować jej braku. Pomaga remineralizować szkliwo, chroni zęby przed kwasami, ale także zawiera szereg białek o właściwościach przeciwdrobnoustrojowych. Najprostszym sposobem radzenia sobie z tą dolegliwością jest picie większych ilości czystej wody, najlepiej mineralnej, niegazowanej. Zalecane są także preparaty ślinozastępcze, które zawierają związki o działaniu ochronnym i regeneracyjnym na jamę ustną, m.in. kwas hialuronowy, ksylitol czy wyciągi roślinne.
Nieświeży oddech jako skutek palenia i wapowania
To najczęstsze przyczyny nieświeżego oddechu. Dymek z papierosa zawiera setki toksyn, które wpływają negatywnie na zdrowie jamy ustnej i całego organizmu. Im dłużej nałóg się utrzymuje, tym skutki są bardziej dotkliwe, począwszy od nieświeżego oddechu, przez zaburzenia regeneracji tkanek, choroby dziąseł, na znacząco zwiększonym ryzyku nowotworów kończąc. Nieświeżego oddechu będzie trudno uniknąć tym, którzy korzystają z e-papierosów. Opary liqidów, czyli płynnych substytutów tytoniu, wpływają niekorzystnie na komórki tkanek jamy ustnej, ale też zaburzają wydzielanie śliny.
– Nie zawsze nieświeży oddech jest efektem choroby lub braku higieny, czasami to po prostu skutek naszej diety, bogatej w warzywa, jak cebula czy czosnek, obfitującej w probiotyki lub… po prostu nam się wydaje, że jest nieprzyjemny, ale nikt z naszego otoczenia tego nie odczuwa. Jeżeli jednak towarzyszą mu inne objawy, warto zapytać o poradę dentystę – podsumowuje Ewa Slabik z Dentim Clinic Medicover.
Nowości w katalogu produktów
