Opis
Ukraina, Rosja, Azja. Narrator napotyka ludzi, duchy i policjantów. Ale przede wszystkim opowiada o swojej miłości do samochodów. Snuje sowizdrzalską elegię na odejście silnika spalinowego. Fragment książki: Skończyłem pięćdziesiątkę i postanowiłem, że jadę. Nie było na co…