Druga. Najbardziej niezwykła podróż ku sobie

35.10 

Swoje szczęście lokowałam raczej między karierą korporacyjną a pracą naukową. Ewentualnie z jakimś sensownym mężem u boku.Naprawdę byłam przekonana, że kompletnie nie nadaję się do roli mamy, że wszystko we mnie przeczy instynktowi macierzyńskiemu i jedyne dzieci, na jakie…

Opis

Swoje szczęście lokowałam raczej między karierą korporacyjną a pracą naukową. Ewentualnie z jakimś sensownym mężem u boku.Naprawdę byłam przekonana, że kompletnie nie nadaję się do roli mamy, że wszystko we mnie przeczy instynktowi macierzyńskiemu i jedyne dzieci, na jakie…